Friday, October 23, 2015

Winter is Coming..

Autumn and winter are the most favourable seasons to sew and crochet. But winter.. ohh winter is all about crafty stuff, am I right? Making handmade gifts and decorations for Christmas.. can't wait for this jolly madness!
I work in weird hours and I started my studies at the weekends so I really don't have time for going out.. the good thing is that I'm filling all my free time with reading, sewing and watching Friends :D
Jesień i zima to pory roku sprzyjające szyciu i szydełkowaniu. Ale zima.. ahh ta zima.. ta pora roku jest przeznaczona na wszelkiego rodzaju kreatywne działania, no nie? Własnoręcznie robione prezenty i dekoracje na Święta Bożego Narodzenia.. ahh nie mogę się doczekać tego wesołego szaleństwa!
Pracuję w dziwnych godzinach i do tego zaczęłam studia zaoczne.. więc totalnie nie mam czasu na wychodzenie na dwór.. chociaż tyle, że mogę mój wolny czas poświecić czytaniu, szyciu i oglądaniu Friends'ów :D

What am I reading lately? "Coś się kończy, coś się zaczyna" by Andrzej Sapkowski.
Co teraz czytam? "Coś się kończy, coś się zaczyna" Andrzeja Sapkowskiego.

What am I sewing lately? The answer is below!
A co szyję? Odpowiedź na zdjęciu poniżej!

I finished a new wedding guestbook for my friend Ja Cię Broszę.
Skończyłam szyć nową księgę gości weselnych, tym razem dla mojej znajomej, Ja Cię Broszę.
 As you can see it's very similar to the previous one made for my good old friends, Weronika and Adam. It was a lot of fun making instant photos and gathering written wishes during the wedding!
Jak widać jest bardzo podobna do poprzedniej, tej dla Weroniki i Adama, moich starych dobrych znajomych. Miałam niezły ubaw na weselu robiąc instaxowe zdjęcia i zbierając wpisy z życzeniami od gości!
 I really hope that Ja Cię Broszę's friend will also have so much fun with the guestbook!
Mam nadzieję, że znajomi Ja Cię Broszę też będą mieć świetną zabawę uzupełniając księgę!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Below a backstage photo - took during sewing the guestbook. As you may noticed, I have something new on my workdesk.. it's a shadowbox made by Drycha! But I'll write about it in another post :D
A tutaj zdjęcie zakulisowe - zrobione podczas szycia księgi gości. Zauważyliście, że mam coś nowego na moim roboczym biurku? To shadowbox od Dryszki! Ale o nim napiszę w innym poście :D
Shortly after I made this photo I decided to make an illustration of it! I started sketching and colouring but it will take some time before I finish it!
Chwilę po zrobieniu zdjęcia postanowiłam, że zrobię z niego ilustracyjkę! Zaczęłam szkicować i troszeczkę kolorować ale pewnie miną jakieś dwa miesiące zanim to skończę!
Anyway - keep your fingers crossed!
W każdym bądź razie - trzymajcie kciuki!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Coming back to the season issues.. I love autumn so so much! I'm very sad because I have no time to walk around parks and admire this season. The only colorful trees I see are in our garden and behind the windscreens of my car!
A wracając do tematu pór roku.. Kocham jesień! I jest mi bardzo smutno, że nie mam czasu spacerować po parkach i podziwiać jednej z najpiękniejszych pór roku. Jedyne kolorowe drzewa, które widzę to te na naszej działce lub za szybami mojego samochodu!
If you have time to walk around without checking your watch every 10 minutes.. be grateful! And appreciate every moment of it :)
Jeśli wy macie czas na spacery bez obsesyjnego spoglądania na zegarek.. to naprawdę bądźcie wdzięczni! I doceńcie każdą chwilę poza domem :)
And to end this post in a happy way.. Lunar and I are sending you a lof of warm hugs!
A żeby nie marudzić już i zakończyć post pozytywnym akcentem.. przekazujemy wam z Lunarem gorące uściski!

Sunday, October 18, 2015

Life Journal - July Pages

I made two new pages in my Life Journal album. I don't know if you remember, but I do my Pocket Album monthly - not weekly as most people. Today I would like to show you my new July pages!
Powstały dwie nowe strony w moim Life Journalu. Nie wiem czy pamiętacie ale ja swoje wpisy robię raz na miesiąc, a nie raz na tydzień tak jak większość osób. Dzisiaj chciałabym wam pokazać mój Lipiec :)
July was quite calm. I stayed two whole weeks at home taking care of my granny.. But thanks to this time spent at home I discovered board games and totally fell in love with them!
Lipiec był spokojnym miesiącem. Dwa tygodnie siedziałam w domu i zajmowałam się moją babcią.. Dzięki tym dwóm tygodniom spędzonym w domu odkryłam gry planszowe.. w których zakochałam się po uszy!
If you are interested what I use for the simple black heading - I will write about it at the end of this post :)
Jeśli ciekawi jesteście czym robię te czarne nagłówki to napiszę o tym pod sam koniec posta :)
After taking care of my granny we went to the countryside - as usually during weekends. We walked around the forest for hours and hours..  I just love it! I tried out my new toy - the Instax Mini 8 (review HERE) and I was preparing for my friends' wedding!
Jak rodzice przejęli opiękę nad babcią to pojechałam z moim A. na wieś - jak zwykle podczas wolnych weekendów. Godzinami chodziliśmy po lesie.. uwielbiam to :) Testowałam swoją nową zabawkę - Instax Mini 8 (recenzja TUTAJ) i szykowałam się na wesele moich bliskich znajomych!
Oh, and I also had one really unpleasant situation - I wrote about it (and there is also a photo) under the card with the "secret inside" sign.
Oh, miałam też pewną nieprzyjemną sytuację, którą opisałam pod kartą z napisem "secret inside", jest tam też ukryte zdjęcie.
Details, details.. I'm still in love with enamel dots. They look great on every single card!
Szczegóły, szczegóły.. Ciągle uwielbiam enamel dotsy. Wyglądają świetnie na każdej karcie!
I really like how these pages came out, they are not very colorful but still - you can feel some good energy from them, right?
Jestem naprawdę zadowolona z tego jak mi te dwie strony wyszły. Nie jest zbyt kolorowa ale i tak czuje się jakąś taką dobrą energię z nich, prawda?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

And now something for those who would like to know what do I use for the black headings. First, I was using just a simple brush and ink. Some time ago Drycha recommended the Pentel Brush, I decided to check it out. And I have to admit it's perfect for all kinds of nice handwriting. I will also use it for my simple, little illustrations but I need to find more time to start one!
A teraz coś dla tych którzy zastanawiają się czym robię te czarne nagłóki. Na początku używałam zwykłego pędzelka i tuszu permamentnego. Ale jakiś czas temu Drycha poleciła mi Pentel Brush'a. Postanowiłam go sprawdzić.. i muszę przyznać, że jest idealny do takich właśnie napisów. Będę go też używać do moich małych, prostych ilustracyjek ale najpierw muszę na to znaleźć czas :P
If you want to know more about the Pentel Brush, hop on to Drycha's blog - she posted a great review of it!
Jeśli chcecie się dowiedzieć trochę więcej o Pentel Brushu to zerknijcie na bloga Dryszki - znajdziecie tam naprawdę dobrą recenzję!

And now sorry, I have to get ready for my studies - yup, I decided to study again.. but this time during the weekends.. ahh silly me!
A teraz wybaczcie, muszę się szykowac na uczelnie - tak, postanowiłam wrócić na studia.. tym razem na zaoczne.. ahh głupia ja!

Thursday, October 15, 2015

Perfect Pattern (for Now)

I'm sure a lot of you find a perfect fabric pattern from time to time. At first we are in love, so excited and we can't wait to sew! Unfortunately, after a couple of projects we get bored with this oh-so-perfect-pattern. I go through it every time I buy fabric! But there is one exception (this may sound narcissistic).. which is my feather fabric. I know it's now art, nothing really special but It matches everything! It looks nice on all projects and I'm still not bored with it (unbeliveable!).
Jestem pewna, że wiele z was znajduje idealny wzór od czasu do czasu. Najpierw jest wielka miłość, podekscytowanie i nie możemy się doczekać, żeby szyć, szyć, szyć! Po kilku projektach niestety wzór zaczyna nas nudzić.. i odkładamy tkaninę w kąt. Ja mam tak za każdym razem jak kupuje tkaniny! Ale ale.. jest jeden wyjątek (to może zabrzmieć narcystycznie).. a tym wyjątkiem jest moja piórkowa tkanina. Tak ja wiem, tak naprawdę to nie stało obok prawdziwych piór ale one naprawdę do wszystkiego pasują! Tyle czasu już używam tej tkaniny a jeszcze mi się nie znudziła - to naprawdę niewiarygodne!

Look what I've done from the feather fabric lately :)
Popatrzcie co ostatnio zrobiłam z moich piórek :)
A nice Yarn Project Organiser! The exterior is made of the feather fabric printed at Cottonbee. The interior is black with patterned pockets. You have to admit it looks quite nice.. right?
Organizer na Włóczki! Zewnętrzna tkanina to piórka drukowane w Cottonbee. Środek jest czarny z kieszonkami we wzorki. Musicie przyznać, że wygląda całkiem całkiem.. no nie?
It's the first Yarn Project Organiser with a long handle. Looks a bit like a bag!
To pierwszy organizer, który ma ucho. Wygląda trochę jak torba!
The YPO has a lot of space for yarn, crochet hooks, knitting needles, scissors, pens, papers etc. Perfect bag for yarn-lovers!
Organizer ma sporo miejsca na włóczki, szydełka, druty, nożyczki, długopisy, papierki itp.
Idealna torba dla włóczkomaniaków!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Winter is coming along with crochet&knitting inspiration! It's getting colder and colder so my desire for using Bobbins and all kinds of yarn is back! I love Bobbins and everything one can make using them! Look below - I used just one striped Bobbin and I made a big basket plus a thick tablet cover!
Zima się zbliża.. a wraz z nią wena na szydełkowanie i robienie na drutach! Na dworze coraz zimniej więc chęć na dzierganie wróciła! Uwielbiam Bobbiny i wszystko co można z nich wyczarować! Spójrzcie niżej - użyłam tylko jednego pasiastego motka a zrobiłam duży kosz i grube etui na tablet!
Have you noticed the wooden button on the cover? My A. made it! We want to make a lot more of these for all my projects which include buttons!! How do you like this idea!?
Zauważyliście drewniany guzik? Mój A. go zrobił! Chcemy zrobić ich całą masę, żebym mogła używać ich przy swoich projektach!! Jak wam się podoba ten pomysł?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

One of my favourite seasons is here. Hello Autumn!
Why I love it so much? Well there are a lot of reasons.. but mainly because it's mushrooming season! Yay!
Co do pór roku.. zaczęła się moja ukochana Jesień!
Dlaczego tak ją uwielbiam? Powodów jest sporo.. ale głównie dlatego, że to sezon na grzyby! Jupi!
Who doesn't love walking around the forest for hours and hours! Seeing all the colourfull leaves and hearing the sound of nature is just an amazing experience.
Kto nie kocha godzinami spacerować po lesie! Oglądanie przepięknych kolorowych liścii i słuchanie odgłosów natury to cudowne doświadczenie.

I have a lot of blog-backlogs! It's not that I'm not sewing - I just forget to write posts!! But I promise, I will buckle down to work!
Mam mnóstwo blogowych zaległości! To nie tak, że ja nic nie szyję - po prostu zapominam pisać posty!! Ale obiecuję poprawę!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...