Thursday, December 29, 2016

Which form is for you?

Hello guys!
Witajcie kochani!

All of you know I love using all kinds of notebooks, calendars and planners. Not only am I obsessed with them but I am also quite.. experienced with them. I have been using calendars since I started high school over 10 years ago (I had a lot to do in my art school..) and I decided to share some information with you today. I hope some of it will be useful. Ready?
Wszyscy dobrze wiecie, że uwielbiam notesy, kalendarze i plannery. Ale to nie jest tylko tak, że mam na ich punkcie obsesję. Mam też z nimi trochę.. doświadczenia. Używam kalendarzy odkąd zaczęłam Liceum Plastyczne jakieś 10 lat temu (oj a tam miałam duzo do roboty..) i postanowiłam podzielić się z wami kilkoma informacjami dzisiaj. Mam nadzieję, że choć trochę z nich okaże się przydatnych. Gotowi?


I have tried almost all forms of notebooks: various shapes, interior design, sizes.. Some of them were great, but some of them were also a catastrophy. Let's start with..
Używałam już chyba prawie wszystkich możliwych form kalendarzy: różnych kształtów, projektów, wielkości.. Niektóre były świetne ale niektóre też okazywały się katastrofą. Zacznę od..


Paperchase, Moleskine, Magdalena Tekieli or just other simple calendars
Paperchase, Moleskine, Magdalena Tekieli lub inne zwykłe kalendarze

A5, A6.. it doesn't matter which format. There was always something wrong with ready-made calendars:
A5, A6.. format nie miał znaczenia. Zawsze było z nimi coś nie tak:
  • A simple calendar from a popular Polish supermarket had a nice cover, but the interior had too many quite ugly decorations and useless information. Prosty kalendarz z popularnego polskiego marketu miał piękną okładkę, ale wnętrze było zbyt niefajnie udekorowane i kalendarz zawierał mnóstwo niepotrzebnych informacji.
  • Paperchase calendar was beautiful and had a simple interior, but there was not enough space for additional notes. Kalendarz Paperchase był piękny i miał wspaniale proste wnętrze, ale nie było wystarczająco dużo miejsca na notatki.
  • Magdalena Tekieli's calendar was beautiful, elegant and interesting but.. it had way too little space for everyday planning. Kalendarz Magdaleny Tekieli był bardzo piękny, elegancki i miał interesujący środek.. ale było malutko miejsca na codzienne planowanie.
  • Moleskine calendar - I love Moleskine notebooks, they are so elegant and simple but I need something more from a calendar. I need a lot of space for notes, lists and goals. Kalendarz Moleskine - uwielbiam wszelkiego rodzaju notesy Moleskine bo są bardzo eleganckie i takie.. zwykłe ane porzebuję trochę więcej od kalendarza. Oprócz stron z datami potrzebuję wiele miejsca na własne notatki, listy i cele i tutaj tego mi brakowało.

I was also always interested in the beautiful Madama Happy Planners but.. I was afraid that it will also consist of too much useles information and too little space for notes. Have you ever used this calendar?
Zawsze też miałam wielką ochotę kupić Happy Planner od Madamy ale.. bałam się, że także będzie zawierał zbyt wiele niepotrzebnych informacji i zbyt mało miejsca na notatki. Używaliście kiedyś go? Jak się sprawuje?


Projekt Planner's planners
Plannery od Projekt Planner

As you probably remember, I used to be a member of Projekt Planner's Design Team. One thing that wasn't perfect was the size - the pages were too small for me. But they have solved this problem now and they introduced new, bigger planners! Even though it was a bit too small, I still see a lot of advantages of this kind of organisers - you add pages which you use, you don't have to carry with you the previous months' pages. You can add as many notes as you want and there are pockets which help you organise some loose cards. This is my emergency planner in case I won't like my new bullet journal.
Jak pewnie pamiętacie, kiedyś byłam w zespole Projekt Planner. Jedyna rzecz, która mnie czasem denerwowała był ich rozmiar - strony były dla mnie trochę zbyt małe. Ale ten problem już rozwiązali wprowadzając większe plannery! Mimo, że był dla mnie trochę mały i tak do tej pory widzę w takich plannerach mnóstwo zalet - dodajemy tyle stron ile używamy, nie musimy nosić kartek z kilku poprzednich miesięcy. Możemy używać ile tylko chcemy kartek z notatkami, bo sami decydujemy ile ma ich być. Do tego kieszonki w których pomieścimy luźne karteczki. Projekt Planner to mój plan awaryjny w razie gdyby mi się nie spodobało prowadzenie bullet journala.


Thick books with leather or fabric covers, small journal-like calendars
Grubaśne ręcznie robione notesy z okładkami skórzanymi lub z tkaniny, małe kalendarze prowadzone trochę jak pamiętniki życia codziennego

Oh.. you know I love handmade notebooks. I used some of them as calendars but I used them more as my diaries than calendars. They had always a lot of colorful photos, stickers, etc. But everything was always very chaotic in them and I had difficulties with finding particular information. And here came the recently famous.. Bullet Journal!
Oh.. dobrze wiecie jak bardzo kocham ręcznie robione notesy. Kilku z nich używałam jako kalendarze ale w końcu wychodziło na to, że były to bardziej pamiętniki (?) niż kalendarze. Zawsze było w nich sporo kolorowych zdjęć, naklejek, itp. Ale wszystko było w nich jakoś tak chaotycznie zapisywane i potem miałam problemy ze znalezieniem czegokolwiek. Aż tu nagle.. pojawił się Bullet Journal!


What is a Bullet Journal? It's a notebook (usually with dotted pages) decorated and organised precisely according to the user's preferences. I made some research last month and I watched dozens of videos on youtube. Three amazing women inspired me and gave me a lot of motivation to try out this form of handmade calendar, these were: Boho Berry, Kasia Worqshop and Zenja.
Czym jest Bullet Journal? To notes (zazwyczaj z kartkami w kropki) udekorowany i zorganizowany w środku dokładnie według preferencji posiadacza. W zeszłym miesiącu sporo o nim czytałam i obejrzałam mnóstwo filmów na youtube. Trzy niesamowite kobiety zainspirowały i zmotywowały mnie do spróbowania tej formy prowadzenia kalendarza. A tymi kobietami oczywiście są: Boho BerryKasia Worqshop i Zenja

Using their tips and looking at their bullet journals I created my own. But just for January - it's my trial version. If I like it, it will stay with me for the rest of the year. If not, well I'll get back to my Projekt Planner planner!
Korzystając z ich rad i patrząc na ich bullet journale stworzyłam swój własny. Ale jak na razie tylko na styczeń - to moja wersja próbna. Jeśli mi się spodoba, to zostanie ze mną do końca roku. Jeśli nie, to wracam do Projekt Plannera!

I used the beautiful notebook with dotted pages designed by Zenja. Decorations made mostly using Family Portraits' stickers and cards.
Do zrobienia BUJO użyłam wspaniałego notesu z kartkami w kropki zaprojektowanego przez Zenję. Dekoracje to głównie karty i naklejki od Family Portraits.


Now, if you're interested, here are some of my pages:
A teraz, jeśli macie ochotę to możecie zajrzeć do środka mojego BUJO:


January in a nutshell - important events, birthdays and goals. Two pages dedicated to expenses and income. A monthly habit tracker.
Styczeń w pigułce - ważne wydarzenia, urodziny i cele. Dwie strony na wydatki i przychody. I oczywiście Habit Tracker, którego używam od roku (ale ten ma stanowczo ładniejszą formę!).


Two pages dedicated to work stuff. And one for packages and letters which I am waiting for in January.
Dwie strony dedykowane sprawom związanym z pracą. Jedna na paczuszki i listy na które czekam w styzniu.


Period Log - I need it on paper, sometimes the one in my phone crushes. And, of course, one page for writing downy books which I will read in 2017.
Period Log (czyli kalendarzyk menstruacyjny) - muszę go mieć też w kalendarzu, bo aplikacja w telefonie czasami się zawiesza. I oczywiście jedna strona na listę książek przeczytanych w 2017r.


Pages such as the Future Planning pages are at the back of the notebook. The ones related to January are at the beginning.
Strony takie jak plany na kolejne miesiące są z tyłu notesu. Strony związane ze styczniem są na początku.


I'm not good at saving money. Oh my.. I'm quite bad at it. But I decided to try to save money once more! Hope this savings' tables will help me!
Jestem bardzo kiepska w oszczędzaniu pieniędzy. Oh jej.. naprawdę kiepska. Ale postanowiłam po raz kolejny spróbować przyoszczędzić! Mam nadzieję, że te wykresiki mi pomogą!


These are not all of my pages but I didn't want to bore you to eath with them. There are pages at the beginning with a daily calendar, but they are not interesting enough to show you them here. As you can see there are not a lot of decorations (yet!) but I like how it turned out. Great thanks to Boho Berry, Kasia Worqshop and Zenja for their inspiring blogs. 
To oczywiście nie wszystkie strony w moim BUJO.. ale nie chciałam was zanudzać. Na początku jest kilkanaście stron z dziennym kalendarzem, ale nie ma na nich nic ciekawego. Jak widać nie ma zbyt wiele dekoracji (jak na razie!) ale i tak podoba mi się jak wyszło. Jeszcze raz ogromne podziękowania dla Boho BerryKasia Worqshop i Zenji za ich ogromnie inspirujące blogi.


Ok, now.. some questions for you my lovely readers!
A teraz kilka pytań do was kochani!
  • Would you like to see my Bullet Journal organiser (a fabric case for my notebook, pens and stuff)? Chcielibyście zobaczyć mój BUJO organizer (materiałowy organizer na mój notes, długopisy i inne rzeczy)?
  • Which type of planner/calendar have you been using in 2016? Jakiego rodzaju kalendarz wy używacie?
  • Have you ever tried a Bullet Journal? What are your feelings about it? Prowadziliście kiedyś Bullet Journal? Jakie są wasze odczucia?
  • Was this post at least a bit interesting and useful? Czy ten post był choć trochę interesujący i przydatny?

P.S. People who will answer the above questions in the comments will have a chance to receive a small gift from me! I will choose one person on 3rd January.
P.S. Osoby, które w komentarzach odpowiedzą na pytania będę miały szansę dostać ode mnie mały prezencik. Wylosuję jedną osobę 3 stycznia.


Hugs,
Buziaki,
marysza

35 comments:

  1. Mnie to się marzy taki Twój grubaśny notes ❤
    Ps. Oczywiście, że chcemy zobaczyć. Kalendarz mam zwykły mały w torebce i milion luźnych kartek wszędzie, bullet Journala nie prowadziłem, ale mnie kusi, a posty u Ciebie przeważnie są interesujące i uwielbiam zdjęcia w Twoich postach ❤

    ReplyDelete
    Replies
    1. Już mało robię notesów :( ale tęsknie za tym troche. Może w styczniu coś zrobię i się wymienimy? Ferie są w styczniu więc będę mieć trochę wolnego od pracy :D

      Delete
    2. Jestem za!!! Daj tylko znać co byś chciała :)

      Delete
  2. Świetne planery, ja niestety nie prowadzę :( Próbowałam kiedyś, ale nie miałam cierpliwości.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dla każdego działa coś innego :D ja mam bardzo słabą pamięć i chyba bym się zagubiła gdybym nie miała spisanego wszystkiego w plannerze :D

      Delete
  3. Hej :) Oczywiscie, że chce zobaczyć Twój organizer - głupie pytanie ;) Juz od kilku lat używam kalendarza dodawanego do Zwierciadła - ma fajny układ (z jeden strony rozpis tygodniowy z drugiej miejsce na notatki). Dodatkowo na kartkach z drukarki prowadzę cos w stylu bullet journalu w tygodniach kiedy moje obowiązki nie mieszczą sie w kalendarzu formatu a6 ;) W przyszłym roku planuję przenieść te luźne kartki do zeszytu (kupiłam narazie zwykły gładki zeszyt) i spróbować bullet jurnallingu - teraz robię rozeznanie w temacie, wiec trafiłaś z postem w dziesiątke ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Organizer już obfocony - post niedługo pojawi się na blogu! Nie gubią Ci się te kartki z drukarki? Czy potem wkładasz je do jakiegoś segregatora? Cieszę się, że trafiłam z postem w dziesiątkę - polecam blogi podane w poście, ja po obejrzeniu filmików od nich od razu wzięłam się za bullet journal :D

      Delete
    2. Mam te kartki spięte klipsem i noszę je w teczce w torbie. To są głownie Rospudy tygodniowe, więcej jak tydzień mija to je odcinam i wyrzucam ;)

      Delete
  4. Oł men! Wszystko powala! Pod kazdym zdjeciem powinien byc przycisk z serduszkiem!!! Uwielbiam taką estetykę i działbo sejvingsach-z głowy mi to wyjęłaś!??? Apropos period trackera: zacinanie na komórce: ostatnio nie bylam w stanie odpowiedziec na glupie pytanie o ostatni okres u gin przez takie zawieszenie (pierwszy raz ever mi sie zdarzylo). wyszlam na totalna kretynke hahaha :) uwielbiam Twoj bujo i powinnas je robic na zamowienie! Bylabym pierwsza klientka ;)))

    ReplyDelete
    Replies
    1. Oj sajvsingsy to moja słaba strona! Rozkład takiej strony do oszczędzania znalazłam chyba u Boho Berry i/lub Kasi Worqshop, teraz już nie pamiętam dokładnie gdzie :O
      Co do okresu to mi się zawiesiła kiedyś aplikacja i straciłam wszystkie dane - potem nie miałam zielonego pojęcia kiedy miałam i kiedy mam mieć :O od tamtej pory zawsze zapisuję w kalendarzu xD

      Delete
  5. Lubię czytać Twoje posty, o czym pewnie wiesz ;)Bardzo dobra lekturka, przyjemna w odbiorze, no i te zdjęcia! miodzio! A teraz odnośnie pytań:

    - Tak, bardzo chciałabym zobaczyć Twój organizer, najlepiej z każdej strony i z tutorialem, lub nawet możliwością zakupienia go :D Pamiętam doskonale tę uroczą okładkę plannera, który kupiłam na stronie Projekt Planner - taki mały zeszycik, a tyle radości!
    - W roku 2016 zdecydowałam się na prowadzenie kalendarza Moleskine... chociaż dopiero w lutym o nim pomyślałam - na stronie empik.com pojawiły się naprawdę świetne promocje, zapłaciłam praktycznie 85% ceny wyjściowej, czyli... 19 złotych :) Po każdym tygodniu miałam w nim bardzo dużo miejsca na notatki, zadania i plany i przyznam szczerze, cały kalendarz zapełniłam. Na rok 2017 zakupiłam najpierw planner od Paperdot z Empiku, ale moja siostra się w nim zakochała i trafił w jej rączki :) Ja na pocieszenie kupiłam czerwony kalendarz Moleskine, mniejszy niż ten na 2016 rok... W którym chyba jest za mało miejsca, co prowadzi do myśli o tym, iż...
    - Nie prowadzę bullet journala.. Jeszcze. Biję się z myślami o rozpoczęciu pracy z tym systemem już od dłuższego czasu - od kilku miesięcy, żeby być szczerym. Naoglądałam się na grupie na fb wielu pięknych zdjęć, jednak wszystkie mnie nieco demotywowały - pięknymi literami, zdobieniami, pismem tak niepodobnym do mojego... No i rysunkami, które czasem wręcz rozpraszały mnie i sprawiały, że bałam się zacząć. Z kolei teraz, po przeczytaniu Twojego posta wiem, że czas kupić jakiś mały notesik, zaopatrzyć się w zapas cierpliwości i dużo uwagi... I działać!
    - Tak, Twój post stał się dla mnie motywacją do działania. Przede wszystkim w momencie, kiedy zobaczyłam notatnik eksperymentalny z tą piękną, odświeżoną okładką, pomyślałam "o jejku, enamel dotsy i naklejki od Family Portraits to strzał w dziesiątkę! Odrobina personalizacji i jest naprawdę przepięknie!". Zainspirowałaś mnie nie tylko wyglądem zewnętrznym, uważam, że period tracker jest czymś, co naprawdę powinno się zapisywać ręcznie, na papierze, a nie w aplikacji (moja się zacięła i straciłam wszystkie dane, przez co już zaczynam panikować, bo nie pamiętam, kiedy ostatnio miesiączkowałam - i zaczyna mi się pojawiać myśl, że coś jest nie tak z moim organizmem), bo przecież elektronika nas zawodzi. Wszystkie tabelki, które stworzyłaś, ich wygląd i kompozycja stapiają się razem w piękną całość.

    Trafiasz na moją listę ulubionych twórczyń bujo, na których mam właśnie Zenję i Kasię Worqshop! :)

    Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jeeeju! Dziękuję za cudowny, bardzo długaśny komentarz! Uwielbiam takie!!!!! <3
      Tutorial na organizer na pewno będzie ale dopiero na początku stycznia bo ten mój egzemplarz to był prototyp xD Teraz muszę usiąść porządnie i zrobić jeszcze jeden, żeby powstał tutorial!
      Zawsze możesz mieć moleskine jako kalendarz zwykły, a jakiś notesik rzerobić na bullet journal taki domowy, z listami, celami itp :D bo żal marnować moleskinka <3
      Ja też zawsze bałam się bullet journala przez te wszystkie piękne rysunki i ozdobniki.. ale jak widać, można bez nich hihi :D wystarczą naklejki hihi!

      Jeszcze raz dziękuję za cudownie interesujący komentarz <3

      Delete
    2. Ojejku, dziękuję Ci <3 Naprawdę super, że poradziłaś mi tę opcję domowego bujo, z listami i celami ;) Mam też ochotę zrobić kilka zdjęć czerwonego maluszka i porównania z jego większym bratem :)

      I w ogóle, przepraszam, ale w mój komentarz wkradł się niewybaczalny błąd! :( Moleskinka w 2016 roku kupiłam na obniżce o 85%, czyli właśnie za 19 złotych ;) dopiero po przeczytaniu i opublikowaniu zorientowałam się w błędzie :( przepraszam :<

      A skoro już mówimy o Moleskinkach, może polecisz mi właśnie jakiś notes? Słyszałam dużo skarg właśnie na przebijanie i jakość papieru i teraz mam mieszane uczucia co do zakupu notesika, a pamiętam, że w PaperConcept są dostępne zestawy po 3 sztuki zeszycików właśnie ;)
      Jakich Moleskinków używasz? :D

      Delete
    3. Domyśliłam się o co chodzi z cenami, nawet nie zauważyłam błędu hehe :D
      Ja mam jeden moleskine do bazgrolenia, taki malutki A6 z R2D2 na okładce ale kartki są bardzo delikatne - tak samo jak w moim obecnym moleskine 2016 formatu A5. Piszę piórem i jest ok, zakreślacze też ale pisaki czy farbki to już niezbyt dobrze czują się na tych kartkach. Najlepiej chyba zrobić notes samemu z kartek ze szkicownika - takie cosie jak ja zawsze robiłam. Wystarczy kupić tani szkicownk i pozszywać kartki - wtedy będziesz pewna że dobrze kartki zniosą zabawy z długopisami, pisakami itp. bo są do tego przeznaczone :D

      Delete
    4. Właśnie siedzę sobie na stronie PaperConcept i zerkam na Moleskiny... I wiesz, że nie umiem oszacować sobie ich rozmiaru? :) Studio Forty ma taki swietny notesik a la Traveler's Notebook, który zresztą mam i muszę wykorzystać na coś scrapowego :D

      Póki co ograniczam się do dwóch śliczności, do których zostawię Ci linki:
      1) http://www.paperconcept.pl/notatniki-moleskine-pocket-9-x-14-cm/15147-zestaw-3-zeszytow-cahier-moleskine-squared-black-p-moqp312.html No w końcu zestawik, nawet kratka mi nie przeszkodzi za bardzo, bo są urocze ;)
      2) http://www.paperconcept.pl/notatniki-moleskine-chapters/6172-notes-moleskine-chapters-slim-l-ruled-plum-purple-mocpt031h8.html Mój ideał okładkowy, ale czemu nie kropeczki? :D

      Ciężki wybór, pomóż ;) bo nie wiem, czy sama podołam ;)

      Delete
    5. 9x14 to za malutki chyba (no przynajmniej jak dla mnie) bo to coś a'la A6. Wydaje mi się, że ten drugi by był lepszy :D No chyba, że lubisz A6 to zmienia postać rzeczy :D

      Delete
    6. Oj nie, nie przepadam ;) Chyba skuszę się jednak na ten z serii Chapters, nie jest jakiś strasznie drogi - a zawsze słyszałam, że Moleskiny najdroższe, ale co z Paperblanks? ;)

      Dzięki za pomoc i jeszcze raz - dzięki za ten świetny post <3

      Delete
    7. O tak Paperblanks są droższe i bardzo ozdobne! Moleskiny aż takie strasznie drogie nie są (no chyba, że kalendarze :p). Koniecznie pochwal się potem swoim domowym BUJO :D

      Delete
  6. Bardzo chciałabym zobaczyć twój organizer :-) Dotychczas nie próbowałam BuJo, choć pomysł bardzo mi się podoba. Ja dotychczas używałam kalendarzy książkowych (robiłam do nich okładki), teraz myślę, by zrobić sobie planer. A wpis bardzo ciekawy!
    Podrawiam :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Post na organizer juz gotowy ale nie moge z telefonu go opublikować :( Tez robiłam okładki na moje kalendarze ale i tak nie byłam do końca zadowolona ze zwykłych kalendarzy książkowych :)

      Delete
  7. Hej! Post jest bardzo interesujący, bo sama jestem na etapie decydowania się, czy zostawać przy bullet journalu - mój miesiąc próbny właśnie mija i moje wrażenia są bardzo pozytywne... ale nad pewnymi stronami musiałabym chyba jeszcze popracować, żeby naprawdę działało... ;)
    Bardzo chętnie zobaczyłabym Twój organizer! :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiadomo, ze nie od razu wszystko bedzie działać :D ja jestem ciekawa w ilu procentach ja bede go uzupełniać regularnie, ohhh jestem taka ciekawa! Post z organizerem bedzie jutro na blogu :D

      Delete
  8. oczywiście, że chciałabym oglądać Twoje wnętrze BuJo ;-) zawsze to inspiracja do swojego ;-). Do tej pory używałam PP (Projekt Planer) zainwestowałam sobie i muszę powiedzieć, że sprawdzał się wyjątkowo dobrze. no ale przyszedł czas notatnika eksperymentalnego i przepadłam. Co prawda ostatnio weny brak, ale takie właśnie posty jak Twój jakoś tak przepędzają brak pomysłu ;-). Posty tego rodzaju przynajmniej dla mnie są mega ale to mega inspirujące. Dobrze dążyć do ideału ;-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A ja postanowiłam jednak korzystać z BUJO i z projekt planner, tak na wszelki wypadek. Z reszta, nowe plannery tak mi sie spodobały ze śniły mi sie po nocach :D BUJO bedzie służyć jako kalendarz a nowy PP jako moja księga inspiracji/pomysłów/tutoriali itp. :D

      Delete
  9. Akurat kalendarz to dla mnie rzecz, która musi być malutka i lekka, żebym mogła nosić go wszędzie. Jest więc nieduży i z empiku. Na studiach nagle zaczął mi się zupełnie nie sprawdzać - za dużo długoterminowych projektów. Prawie w ogóle do niego nie zaglądam, a notatki codzienne prowadzę w "Notesie bibliotecznym" (tak, muszę mieć specjalny notes do wypisywania książek do przeczytania i notatek z nich...). Mooże spróbuję z Bullet Journal, każdy nowy pomysł jest dobry, gdy stare zawodzą. Na razie ćwiczę pamięć...
    Coraz bardziej się przekonuję do tego pomysłu, szczególnie że mam rozsiane po kalendarzu mnóstwo notatek typu "ranking zupek chińskich", "miejsca w Poznaniu które muszę odwiedzić", "najlepsze cytaty doktora P." i tak dalej. Przydałoby się to uporządkować.
    Problemem jest konieczność zrobienia sobie takiego BuJo, bo chwilowo absolutnie nie mam czasu. Mam za to śliczny materiał, którym mogłabym spróbować jakoś topornie obszyć okładkę :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Notes biblioteczny? Jest takie cos?! Pokaz! Jeju bardzo mnie to zaintrygowało!!
      Moze jak obszyjesz okładkę do dostaniesz kopa do uzupełnienia BUJO? :D

      Delete
  10. Od kilku miesięcy testuję Bullet Journal. W tym roku będę prowadziła BUJO oraz planner - żeby w rezultacie zdecydować, co będzie dla mnie najlepszym rozwiązaniem. Bullet Journal jest idealny - ponieważ można go zaplanować dokładnie tak jak się chce. Może faktycznie hybryda - połączenie BL oraz planera w jednym segregatorze. Po kilku miesiącach będę wiedziałą na 100%. :) Pozdrawiam i dziękuję za zestawienie. :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Daj znac jak wrażenia z używania BUJO i plannera! Ja tez tak jednak postanowiłam ale troche w innej formie: BUJO Brdzie służyć jako planner, a mój planner (który juz dk mnie leci poczta!!) bedzie księga inspiracji/pomysłów/tutoriali i ogólnie do kreatywnej części życia :D

      Delete
  11. Chciałabym zobaczyć Twój bullet Journal organizer.Używam kalendarza.Nigdy nie korzystałam z bujo i raczej nie będę z niego korzystać.Wpis był przydatny i czekam na kolejne. :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A jakiego rodzaju kalendarz używasz? Pytam z ciekawości :)
      Post o organizerem juz gotowy tylko z telefonu nie moge go cos opublikować :(

      Delete
  12. - Yes, I like to see your pages! :)

    - I'm a bit silly, because I really love the beautiful big empty journals, but I just can't write into them, because I think I will ruin them... But I like writing lists or just draw something, so I sometimes choose a nice-but-not-too-incredible one. (I don't like if the pages aren't completely empty, too much boundaries.) But in 2016 I found a perfect solution: a thick wonderful green Noteshell journal with a floral patterned circle on the cover. It has a removable interior, so if I "ruin" it, I can just change it. OK, I know, it's not a big deal, but this interior doesn't looks like removable, this whole thing looks just a thick handmade book. (Sorry, I can't explain it better.) This is my current planner/journal.

    - Not yet, but I read about it on a blog somewhere and I like the concept. It's a bit similar to my chaotic journals - without the chaos. :)

    - Yes, of course it was interesting! Usually I just check the pictures in your posts first, because they are so beautiful and inspiring, and after that I must read the text too... :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. I would love to see this notebook which you are using! I'm going to check it on the internet! It sounds interesting :D
      Thanks so much for your kind words! I try my best to make good photos using my phone! But It's not always easy xD

      Delete
    2. You will find Noteshell on the internet, but I can send you a link or pictures if it's necessary. :)
      Maybe it isn't easy, but you can do it! I really love your notebooks too, they look beautiful, especially if there are more pieces together. :)

      Delete
  13. Twelve people took part in this little giveaway:

    1. Aiden Decou
    2. Dalwi Szyje
    3. Czarna Biedronka
    4. Mira
    5. Viv
    6. Monika Skrzypek
    7. Catastrophe Waitress
    8. Natalia Ć
    9. Hipis
    10. Tarocistka Beata
    11. Milena Strehlau
    12. Hobóc

    Random.org has chosen number 12 as the winner! So, Hobóc, please contact me by email! Write a message here: marysza.blog@gmail.com

    ReplyDelete
    Replies
    1. Hurray! Thank you very much, I sent an e-mail a few minutes ago. :)

      Delete

Thank you for your comment! <3

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...