Wednesday, January 13, 2016

Wood from a very old house

Hello :) Time to show you something my A. did! He didn't make notebooks for a long time, but he put himself together a few days ago and created a beautiful, wooden journal!
Dzień dobry :) Czas pokazać wam co mój A. ostatnio zrobił! Już dość długo nie zajmował się notesami, ale ostatnio wziął się w garść i specjalnie dla mnie zrobił przepiękny drewniany notes!
 What's so special about these two pieces of wood? Well.. they are very, very old. Originally, they were black and very destroyed because they were part of a house at the countryside! My A. cleaned them thoroughly, combined with brown leather and.. here it is! My beautiful, wooden journal!
A czemu jest taki wyjątkowy? Drewno, z którego powstała okładka jest bardzo, baaaardzo stare. Przed gruntownym wyczyszczeniem było czarne i bardzo zniszczone bo.. było częścią domu u niego na wsi! A. połączył drewno, skórę, sznurek i trochę kartek.. no i stworzył coś niesamowitego! Przepiękny drewniany journal :)
 You may think it's difficult to open it, but it's not! It opens just as a simple notebook with a fabric cover :) It's A6 and has 400 creamy pages. I'm still wondering what to do with it.. any ideas?
Pewnie myślicie, że ciężko się ten notes otwiera - nic bardziej mylnego! Otwiera się tak samo jak notesy z materiałową okładką :) Journal jest formatu A6 i ma 400 kremowych stron. Ciągle zastanawiam się do czego go użyć.. macie może jakieś pomysły?
 I posted a little riddle on my facebook page yesterday. I asked what did the photo on the left show! A lot of people guessed, and a lot of people had some nice ideas! I will choose the winner today evening :)
Wczoraj na moim maryszkowym koncie na facebooku pojawiła się zagadka. Mieliście zgadnąć czego fragmentem jest ten kawałek drewna na zdjęciu po lewej. Sporo osób zgadło, a reszta miała naprawdę super pomysły! Dzisiaj wieczorem wybiorę zwycięzcę :)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

One of my new year's goals is to finish my XXL blanket, which I started over a year ago. It's one of my 10000 projects half done! It's time to finish some of them, right?!
Jednym z moich celów w 2016r. jest skończenie kocyka XXL. Zaczęłam go szydełkować ponad rok temu. To jeden z 10000 projektów, które porzuciłam w połowie. Czas się w końcu za nie zabrać, no nie?!
 The dimensions are 220x80cm (13th January 2016). How do you like it so far? It will be a very big and a veeeery thick blanket, perfect for cold winters :)
Obecne wymiary kocyka to 220x80cm (13 stycznia 2016r.). Jak wam się podoba jak na razie? To będzie bardzo duży i baaardzo gruby koc.. idealny na zimę :)

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

January is here - the most busy month ever. I have to learn so much! Weekend studies can be really stressful when you work during the week. January is a "no life" month for me.
Styczeń już nas dopadł - to najbardziej pracowity miesiąc jak dla mnie. Mam mnóstwo nauki! Studia zaoczne + praca w tygodniu = dużo stresu i totalny brak czasu na cokolwiek. Myśl przewodnia na styczeń to "totalny brak życia towarzyskiego".
Keep your fingers crossed for all my tests and exams!
Trzymajcie kciuki za mnie!

And good luck for all students at your end-of-term examinations!
No i oczywiście życzę powodzenia wszystkim studentom w trakcie sesji zimowej!
xxxx

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...