Omg - I can't believe I posted something here over a month ago! Ubelieveable! It was one of my longests breaks (break from everything!) caused by my exams. And of course I didn't pass all of them, I failed the easiest one (no comment:P) - but I'm still happy because I passed the biggest and most important ones.
Now - summer holidays and a lot of time for me, my A., sewing, books and other stuff. At last!
Nie mogę uwierzyć, że wrzuciłam coś na bloga ostatnio ponad miesiąc temu! Niewiarygodne! To była jedna z moich najdłuższych przerw (przerwa od wszystkiego!) spowodowana egzaminami. I oczywiście nie byłabym sobą gdybym zaliczyła wszystkie - oblałam jeden i to najłatwiejszy (bez komentarza:P)! Ale i tak się cieszę bo zdałam te największe i najbardziej stresujące.
A teraz - wakacje i duużo czasu dla siebie, mojego A., szycia, książek i innych rzeczy. W końcu!
Today is the first official fay of summer holidays when I didn't have to take care of different matters, visit various places etc. And of course I started to sew - but just a bit for a warm-up! I had a little project for a new bag for over a month and eventually I was able to realize it!
Dzisiaj taki pierwszy oficjalny dzień wakacji, gdzie nie musiałam załatwiać żadnych spraw, jeździć tu i tam itp. Oczywiście zaczęłam szyć - ale tylko troszeczkę, dla rozgrzewki! Miałam w głowie projekt na torbę już od ponad miesiąca i w końcu mogłam go zrealizować!
As you can see the bag is big - as usually it fits A4. On the front flap I used one of my favourite vintage panels. This bag is really simple, and it took me only 4h to make it - but it doesn't mean that I'm fully satisfied with the end result.
Jak widzicie torba jest duża - jak zwykle mieści A4. Na przedniej klapie użyłam jednego z moich ulubionych paneli vintage. Torba jest naprawdę bardzo prosta, i zajęła mi tylko 4h - co nie znaczy, że jestem w 100% zadowolona z niej.
I know my bags are getting boring, having the same elements - like on the photo above, a special back pocket for a book! :)
Tak wiem, że te torby robią się nudne z ciągle powtarzającymi się elementami - takimi jak np. specjalna kieszonka na książkę widoczna na zdjęciu wyżej! :)
At the front - a small pocket for my tissues, pens or other small things.
Na przodzie - mała kieszonka na chusteczki, długopisy albo inne pierdoły.
And inside two zipped pockets! One for my phone/keys and the second one for my wallet - i know it's weird - but I didn't sew in the main zipper so I had to sew in smaller ones for safety :P
I dwie zasuwane kieszonki! Jedna na telefon/klucze a druga na portfel - tak wiem, że to dziwne :P ale nie wszyłam takiego głównego suwaka, to musiałam zrobić mniejsze dla bezpieczeństwa :P
How do you like my sewing warm-up? I really hope my summer holidays will be full of new (and finished!) projects! Next thing I have to do - finish my triengle quilt!
I jak wam się podoba rozgrzewka? Mam nadzieję, że lato będzie pełne nowych (i skończonych!) projektów! Następna rzecz do zrobienia - skończył quilt z trójkątów!
Have a wonderful summer guys,
udanych wakacji kochani,
marysza
nooo nareszcie! a ludzie tu czekają na jakieś piekności :) superowa torba!
ReplyDeleteMoja niedługo <3.
ReplyDeleteja bardzo bardzo lubie takie powroty!!!
ReplyDeletezajebiaszcza! za przeproszeniem
ReplyDeleteI'm so glad you are back! :) And I love your new bag with all the pockets - one can never have enough bags, so it isn't boring at all ;)
ReplyDeleteZakochałam się w niej! Piękna! :)
ReplyDeleteBardzo ładna torba, jak każda którą szyjesz.
ReplyDeleteCzy można jakąś zamówić u Ciebie?
bomba:) torba świetna, czekałam na nią !:)
ReplyDeleteDid you make that bag all by yourself?
ReplyDeleteI wonder how hard it could be to put or print out those newspaper(effect) and the vintage typewriter
That's nice :) =3
REWELACJA!!!Pozdrawiam serdecznie i słonecznie:)
ReplyDeletePeninia*
♥♥♥
Jeśli to jest rozgrzewka to co będzie potem? :p gazetowy motyw mi się nigdy nie znudzi, torba jest świetna :)
ReplyDeleteale superaśna!
ReplyDeletegenialna torba!!!
ReplyDeletekochana!
ReplyDeleteszczęka mi opadła - piękna, cudowna, doskonała pod każdym względem, i ta maszyna mniam mniam! uwielbiam:)
fajna :)
ReplyDeleteŚwietne te torby.
ReplyDeleteNa prawdę uszyłas ją w 4 godziny?? Niesamowite:) ja bym na to potrzebowała chyba całego dnia:)
ReplyDeleteMamusiu! CUdna jest!!
ReplyDeleteHey ;) weszłam na twojego bloga przypadkiem i jestem pod wielkim wrażeniem tego co robisz. Przez wakacje mama uczyła mnie trochę szycia. Podoba mi się to coraz bardziej ;)
ReplyDeleteMogłabyś zdradzić gdzie można kupić taki piękny materiał z maszyną ?
Hej! To jest cudowna torba! Mogłabyś mi zdradzic, ile kosztuje takie cudeńko?
ReplyDelete