Wooo.. long time without my old looking journals! I missed making them! :)
I'm very happy I decided to make a notebook for the new Art-Piaskownica's Challenge!
The main topic was to create something with an ampersand or a special quotation. I picked the ampersand as you can see.. it's a very interesting mark with a unique and very weird shape.
This journal has 200 rough pages with light brown edges, size A6.
The interior fabric is red with white dots. Creamy pages (at last!).
Closed with a clap with a long brown leather stripe.
Did you miss my old journals? I have to admit I did and I'm planning to make a lot of them in November (or December). I just need time.. ahh.. :)
Have a non-snowing day,
marysza
cuuuuudowny grubasek :)
ReplyDeleteEXTRA!!! Uwielbiam te Twoje notesy! :-) Świetna okładka! ♥
ReplyDeleteNo cudny jest!!
ReplyDeleteJest w nim taka elegancka prostota - choć jak sobie pomyślę, że miałabym tak uszyć, to słowo "prostota" przestaje być na miejscu ;) Świetny!
ReplyDeleteTeraz mi do głowy przyszło, czy taki notes jest ciężki? wydaje się być, patrząc na te gordżes kartki :D
ReplyDeleteSuper, uwielbiam te klimatyczne journale Twoje, tak samo jak te dwa, które macałam ^^
Prosty, a jak fajnie wygląda.
ReplyDeleteWygląda dośc potężnie :) Swietne zestawienie kolorów, siła w prostocie!
ReplyDeletepiękny!!!!
ReplyDeleteFantastyczny notes! I jakie strony!! I ta okładka.. Cudo!
ReplyDeletepiękny :) zaraz rozdaję niespodzianki u siebie ;p, a jak tam naisik? jaki ma kolor?
ReplyDeleteNo ciekawa jestem skąd wytrzasnęłaś te kartki, są super :)
ReplyDeleteANKO - napisik ma kolor bialy, jakos mi pasuje taki jaki jest - za to ten drugi jest czerrrrwony!! :D
ReplyDeleteco do kartek to sama je robie :))
Piękności :) Jest fajniasty, też lubię ampersandy :)
ReplyDelete