I promised myself that I will write more posts - show you more handmade stuff! I hope I will manage to do it.. Let's start with some things I made last week!
Obiecałam sobie, że będę pisać więcej postów - pokazywać wam więcej handmade'owych tworów! Mam nadzieję, że wytrwam.. Zacznijmy od tego co uszyłam w zeszłym tygodniu!
I made a super cute journal for Art-Piaskownica's clour challenge - don't forget to play with us, you can win some nice prizes!
Zrobiłam super słodki journal na kolorowe wyzwanie w Art-Piaskownicy - zachęcam do wzięcia udziału w zabawie! Można wygrać fajne nagrody!
The journal as you can see is super cute (the cutest I ever made?). The pages are white with rough edges. The size is A6 with 144 thick pages - I used a special paper for this notebook it's from one of my sketchbooks so you can draw and paint in it!
Jak widać journal jest mega giga słodki - chyba najsłodszy jaki w życiu zrobiłam! Strony są białe z postarzanymi brzegami. Rozmiar notesu A6 z 144 grubyki stronami. Strony są grubsze niż zwykle bo użyłam stron ze szkicownika, żeby można było w notesie spokojnie rysować i malować!
How do you like it?
Jak wam się podoba?
The second thing I made last week is a Yarn Project Organiser for Madame! I bought this fabric few years ago and I'm happy I kept it all this time. It's perfect for sewing organisers, right? So delicate and elegant :)
Kolejna rzecz jaką zrobiłam to Robótkowy Organizer dla Madame! Kupiłam tą tkaninę kilka lat temu i jestem bardzo zadowolona, że czekała tyle czasu - doczekała się organizerów! A wygląda świetnie jako główna tkanina, prawda? Taka delikatna i elegancka :)
The organiser can easily fit 3 big yarns - here 3 Big Bang yarn. I still have no idea what to make from this yarn - any ideas? It's super thick and fluffy :P
Organizer spokojnie pomieście trzy ogromniaste włóczki - na zdjęciu 3 włóczki Big Bang. Ciągle nie wiem co z nich zrobić, jakieś pomysły? Są grubaśne i włochate :P
Now I'm working on a bigger Yarn Project Organiser - a super big one for 40cm knitting needles! I hope it will look nice! :D
Teraz pracuję nad Robótkowym Organizerem XXL - taki, żeby pomieścił druty 40cm! Mam nadzieję, że fajnie wyjdzie! :D
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
Now something behind the handmade scenes - gardening! Well not the REAL gardening - the balcony gardening. I have a special table now on my balcony for all kinds of small trees and flowers - it's the first time for me so I hope I won't kill the plants!
A teraz trochę prywaty.. ogródek! No, nie taki prawdziwy.. taki balkonowy. Mam teraz specjalny stoliczek na swoim balkonie gdzie trzymam drzewka i kwiatuszki - to mój pierwszy raz, mam nadzieję że nie pozabijam tych roślinek!
Keep your fingers crossed for my lack-of-gardening-abilities! :D
Trzymajcie kciuki za mój brak-umiejętności-ogrodniczych! :D
Have a nice day everyone! Rain is sometimes good - today it gives me a lot of positive energy.
Życzę wam miłego dnia! I nie smućcie się przez deszcz - czasami jest dobry! Mi dzisiaj daje dużo pozytywnej energii.
Haha. Trzymam kciuki za ogródek. Mnie rośliny chyba nie lubią, ale w tym roku urzadzamy nasz mały ogródek i mam nadzieję, że poza kamieniami i ławką będzie tam coś więcej;)
ReplyDeleteOrganizer super wyszedł!!! Tkanina rewelacyjna:)
Dzięki! Tobie też życzę powodzenia w urządzaniu swojego ogródka :D
DeleteTeż planuję zabrać się za swój balkonowy ogródek w tym roku, ale najpierw muszę pozbyć się rupieci, które na nim zalegają. Nie wiem jak to wyjdzie, bo w mieszkaniu, po kilku nieudanych próbach z żywymi, postawiłam na sztuczne kwiaty i trawę dla kota xD Smutne to trochę, ale co ja mogę.
ReplyDeleteZ tej włóczki zrobiłabym komin i czapkę. Bardzo podobają mi się takie grubaśne w takim wydaniu :D
Ja na szczęście większość rupieci mam w tzw. graciarni, więc balkon ogarnięty!
DeleteMyślałam o czapce z tej włóczki, byłaby mega ciepła!! I powodzenia ze swoim ogródkiem! :D
Jakie Ty piękne rzeczy tworzysz! :)
ReplyDeleteDziękuję! :))
DeleteOrganizer to super sprawa. Tylko pewnie dla mnie byłby za mały ;)
ReplyDeleteWiesz, to jest taki podróżniczy, więc mi spokojnie wystarcza. Ale teraz np. robię taki mega giga, gdzie wejdzie chyba z 10 włóczek :D
DeleteOrganizer cudowny, zakochałam się <3. Na moim balkonie nie mogę nic posadzić ponieważ mieszkam na parterze na przeciwko gimnazjum... ciągle znajduję tam różne śmieci itp. :(. Za to planuję nakupować doniczek i zagospodarować parapety, świeże zioła zawsze się przydają w kuchni :)
ReplyDeleteDzięki za miłe słowa! A widziałaś, jak wyglądają w środku? Mają przydatne kieszonki i miejsca na np. szydełka. Trzymam kciuki za ogródki na parapecie - teraz takie fajne rzeczy wymyślają na parapetowe kwiaty, że potem miejsce przy oknie wygląda jak dzieło sztuki! A bazylia w doniczce daje cudowny zapach! <3
DeleteJournal faktycznie słodki, ale tak bardzo pozytywnie:) Organizer nie dość że przydatny to jeszcze uroczy. Pozdrawiam
ReplyDeleteDzięki! :D
DeleteTrzymam kciuki za ogródek :) Moje kwiatki powinny mieć zamontowany alarm suchości ziemi i wyć w niebogłosy kiedy o nich zapominam :) Journal świetny, ale organizer jest booski, tkanina wygląda cudnie :)
ReplyDeleteŚciskam ciepło!
Dzięki! Mam nadzieję, że przeżyją po pogodzie z ostatnich kilku dni (mróz, potem upał, mróz i deszcz!). Taki alarmo to by był świetny pomysł - ale są też te takie hmmm.. plastikowe cosie, które wbija się w ziemię przy kwiatku i wtedy kwiatek bierze sobie sam wodę kiedy chce, widziałaś takie cosie? :D
DeleteTe grube karty w journalu to świetny pomysł :) Wspaniale też wygląda organizer. Mi osobiście to się marzy takie cudo ale na papierowe przydasie, żeby to i przechować można było i przenieść i poscrapować w wolnej chwili :) Zazdroszczę zieleni i tego ślicznego słoneczka. U mnie tylko wichry i zawieje. Czekam na ciepełko i wiosenne porządki w ogrodzie :) Zobaczymy co wymarzło, a co jednak wyrośnie. Choć przyznam, że w tym roku wyjątkowo ucieszyły mnie przebiśniegi, krokusy i cebulica - niebieściutka, które mimo zeszłorocznej opieszałości po przesadzeniu (rozsadzaniu chaotycznym cebulek gdzie popadło w akcie desperacji - bo nie rośnie, bo nie kwitnie) odbiły się w tym roku :)
ReplyDeleteMyślę, że te organizery tez sprawdziłyby się jako organizery na scrapowe przydasie, tylko można by było zrobić troszkę sztywniejsze ściany. Miejsce na szydełka byłoby też idealne na długopisy i markery :D Ja pierwszy raz w życiu sadzę nasionka kwiatów!! Jedne już się "wykluwają"! Taki piękny widok. Czekam na cieplejsze dni, żeby zasadzić lawendę i niezapominajki! Kwiaty dają tyle radości! :D
Delete