Friday, March 27, 2015

Pastel Journal and a Flowery Yarn Organiser

I promised myself that I will write more posts - show you more handmade stuff! I hope I will manage to do it.. Let's start with some things I made last week!
Obiecałam sobie, że będę pisać więcej postów - pokazywać wam więcej handmade'owych tworów! Mam nadzieję, że wytrwam.. Zacznijmy od tego co uszyłam w zeszłym tygodniu!

I made a super cute journal for Art-Piaskownica's clour challenge - don't forget to play with us, you can win some nice prizes!
Zrobiłam super słodki journal na kolorowe wyzwanie w Art-Piaskownicy - zachęcam do wzięcia udziału w zabawie! Można wygrać fajne nagrody!
 The journal as you can see is super cute (the cutest I ever made?). The pages are white with rough edges. The size is A6 with 144 thick pages - I used a special paper for this notebook it's from one of my sketchbooks so you can draw and paint in it!
Jak widać journal jest mega giga słodki - chyba najsłodszy jaki w życiu zrobiłam! Strony są białe z postarzanymi brzegami. Rozmiar notesu A6 z 144 grubyki stronami. Strony są grubsze niż zwykle bo użyłam stron ze szkicownika, żeby można było w notesie spokojnie rysować i malować!
How do you like it?
Jak wam się podoba?

The second thing I made last week is a Yarn Project Organiser for Madame! I bought this fabric few years ago and I'm happy I kept it all this time. It's perfect for sewing organisers, right? So delicate and elegant :)
Kolejna rzecz jaką zrobiłam to Robótkowy Organizer dla Madame! Kupiłam tą tkaninę kilka lat temu i jestem bardzo zadowolona, że czekała tyle czasu - doczekała się organizerów! A wygląda świetnie jako główna tkanina, prawda? Taka delikatna i elegancka :)
The organiser can easily fit 3 big yarns - here 3 Big Bang yarn. I still have no idea what to make from this yarn - any ideas? It's super thick and fluffy :P
Organizer spokojnie pomieście trzy ogromniaste włóczki - na zdjęciu 3 włóczki Big Bang. Ciągle nie wiem co z nich zrobić, jakieś pomysły? Są grubaśne i włochate :P
 Now I'm working on a bigger Yarn Project Organiser - a super big one for 40cm knitting needles! I hope it will look nice! :D
Teraz pracuję nad Robótkowym Organizerem XXL - taki, żeby pomieścił druty 40cm! Mam nadzieję, że fajnie wyjdzie! :D

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

Now something behind the handmade scenes - gardening! Well not the REAL gardening - the balcony gardening. I have a special table now on my balcony for all kinds of small trees and flowers - it's the first time for me so I hope I won't kill the plants!
A teraz trochę prywaty.. ogródek! No, nie taki prawdziwy.. taki balkonowy. Mam teraz specjalny stoliczek na swoim balkonie gdzie trzymam drzewka i kwiatuszki - to mój pierwszy raz, mam nadzieję że nie pozabijam tych roślinek!
Keep your fingers crossed for my lack-of-gardening-abilities! :D
Trzymajcie kciuki za mój brak-umiejętności-ogrodniczych! :D

Have a nice day everyone! Rain is sometimes good - today it gives me a lot of positive energy.
Życzę wam miłego dnia! I nie smućcie się przez deszcz - czasami jest dobry! Mi dzisiaj daje dużo pozytywnej energii.

16 comments:

  1. Haha. Trzymam kciuki za ogródek. Mnie rośliny chyba nie lubią, ale w tym roku urzadzamy nasz mały ogródek i mam nadzieję, że poza kamieniami i ławką będzie tam coś więcej;)

    Organizer super wyszedł!!! Tkanina rewelacyjna:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki! Tobie też życzę powodzenia w urządzaniu swojego ogródka :D

      Delete
  2. Też planuję zabrać się za swój balkonowy ogródek w tym roku, ale najpierw muszę pozbyć się rupieci, które na nim zalegają. Nie wiem jak to wyjdzie, bo w mieszkaniu, po kilku nieudanych próbach z żywymi, postawiłam na sztuczne kwiaty i trawę dla kota xD Smutne to trochę, ale co ja mogę.
    Z tej włóczki zrobiłabym komin i czapkę. Bardzo podobają mi się takie grubaśne w takim wydaniu :D

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ja na szczęście większość rupieci mam w tzw. graciarni, więc balkon ogarnięty!
      Myślałam o czapce z tej włóczki, byłaby mega ciepła!! I powodzenia ze swoim ogródkiem! :D

      Delete
  3. Jakie Ty piękne rzeczy tworzysz! :)

    ReplyDelete
  4. Organizer to super sprawa. Tylko pewnie dla mnie byłby za mały ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Wiesz, to jest taki podróżniczy, więc mi spokojnie wystarcza. Ale teraz np. robię taki mega giga, gdzie wejdzie chyba z 10 włóczek :D

      Delete
  5. Organizer cudowny, zakochałam się <3. Na moim balkonie nie mogę nic posadzić ponieważ mieszkam na parterze na przeciwko gimnazjum... ciągle znajduję tam różne śmieci itp. :(. Za to planuję nakupować doniczek i zagospodarować parapety, świeże zioła zawsze się przydają w kuchni :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki za miłe słowa! A widziałaś, jak wyglądają w środku? Mają przydatne kieszonki i miejsca na np. szydełka. Trzymam kciuki za ogródki na parapecie - teraz takie fajne rzeczy wymyślają na parapetowe kwiaty, że potem miejsce przy oknie wygląda jak dzieło sztuki! A bazylia w doniczce daje cudowny zapach! <3

      Delete
  6. Journal faktycznie słodki, ale tak bardzo pozytywnie:) Organizer nie dość że przydatny to jeszcze uroczy. Pozdrawiam

    ReplyDelete
  7. Trzymam kciuki za ogródek :) Moje kwiatki powinny mieć zamontowany alarm suchości ziemi i wyć w niebogłosy kiedy o nich zapominam :) Journal świetny, ale organizer jest booski, tkanina wygląda cudnie :)
    Ściskam ciepło!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzięki! Mam nadzieję, że przeżyją po pogodzie z ostatnich kilku dni (mróz, potem upał, mróz i deszcz!). Taki alarmo to by był świetny pomysł - ale są też te takie hmmm.. plastikowe cosie, które wbija się w ziemię przy kwiatku i wtedy kwiatek bierze sobie sam wodę kiedy chce, widziałaś takie cosie? :D

      Delete
  8. Te grube karty w journalu to świetny pomysł :) Wspaniale też wygląda organizer. Mi osobiście to się marzy takie cudo ale na papierowe przydasie, żeby to i przechować można było i przenieść i poscrapować w wolnej chwili :) Zazdroszczę zieleni i tego ślicznego słoneczka. U mnie tylko wichry i zawieje. Czekam na ciepełko i wiosenne porządki w ogrodzie :) Zobaczymy co wymarzło, a co jednak wyrośnie. Choć przyznam, że w tym roku wyjątkowo ucieszyły mnie przebiśniegi, krokusy i cebulica - niebieściutka, które mimo zeszłorocznej opieszałości po przesadzeniu (rozsadzaniu chaotycznym cebulek gdzie popadło w akcie desperacji - bo nie rośnie, bo nie kwitnie) odbiły się w tym roku :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Myślę, że te organizery tez sprawdziłyby się jako organizery na scrapowe przydasie, tylko można by było zrobić troszkę sztywniejsze ściany. Miejsce na szydełka byłoby też idealne na długopisy i markery :D Ja pierwszy raz w życiu sadzę nasionka kwiatów!! Jedne już się "wykluwają"! Taki piękny widok. Czekam na cieplejsze dni, żeby zasadzić lawendę i niezapominajki! Kwiaty dają tyle radości! :D

      Delete

Thank you for your comment! <3

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...