Hi there! How are you guys? I hope you're having a creative month! Mine is full of interesting tests and experiments with.. WASHPAPA paper! Today I would like to show you a thick journal with rough edges and a cover made using washpapa - paper which resembles leather and can be washed!
Hej kochani! Co u was? Mam nadzieję, że luty okazał się dla was miesiącem pełnym kreatywnego działania! U mnie miesiąc zaczął się bardzo interesująca - testuję i eksperymentuję z papierem WASHPAPA! Dzisiaj chciałabym wam pokazać grubaśny journal z postarzanymi brzegami i okładką zrobioną właśnie z washpapy - papierem, który wyglądem przypomina skórę i można go prać!
Washpapa is quite a difficult material to work with that's why this week I was using it only for some smaller projects, just to get to know it more. I didn't have any problems in this project, making the journal was quite easy and pleasant because I didn't have to turn the project on the right side.
Washpapa jest dośc trudnym materiałem do szycia i właśnie dlatego w tym tygodniu postanowiłam szyć mniejsze projekciki, żeby poznać ten papier, który jednocześnie jest tkaniną :D. Nie miałam żadnych problemów z szyciem tego notesu bo nie musiałam obracać okładki na prawą stronę.
This leather-resembling paper is stiff, durable and looks really amazing!
Ten papier przypominający skórę jest naprawdę sztywny, wytrzymały i wygląda cudownie!
The notebook is size A6 with 380 pages with rough edges. It is closed by a leather strap and a handmade button by Antilight.
Notes jest rozmiaru A6 z 380 stronami i postarzanymi brzegami. Zamykany jest na rzemyk i drewniany guzik, ręcznie robiony przez Antilight.
I thought it would be difficult to open it in the middle because washpapa is a really stiff paper but it turned out that it opens easily just like a regular notebook.
Na początku myślałam, że ciężko będzie się go otwierać bo washpapa jest naprawdę sztywna ale okazało się, że otwiera się normalnie, jak każdy notes.
I made the notebook for the winner of my WOŚP auction. I hope Paulina will like it as much as I do!
Ten journal zrobiłam dla zwyciężczyni mojej aukcji WOŚP. Mam nadzieję, że Paulina będzie z niego zadowolona!
But it's not the end of my adventure with washpapa paper - it's just the beginning! I've already sewed some stuff and I just can't wait to make a proper post about this material. It will be a long review!
Ale to nie koniec mojej przygody z washpapą! To dopiero początek! Już uszyłam kilka rzeczy i planuję zrobić porządny post z recenzją tego papieru. Oh to będzie chyba dość długi post :D!
If you would like to make something from WASHPAPA paper, you can buy it at nastrychu.pl. Just click the link below!
A jeśli sami chcielibyście poeksperymentować z WASHPAPĄ to arkusze możecie kupić na nastrychi.pl. Wystarczy kliknąć w poniższy link!
Hugs,
Ściskam,
marysza
Och, jakie cudo! Chciałabym mieć taki w formacie A5/B5, ale mniej stron, do zapisywania wierszy <3
ReplyDeleteTaki też muszę spróbować zrobić. Zazwyczaj A6 wyglądają dużo lepiej ale na pewno za jakiś czas będę robić A5 z okładką z washpapy :D
DeleteDziś się dowiedziałam o istnieniu tego papieru i to drugi fajny projekt z jego użyciem. Czad! Czekam na recenzję.
ReplyDeleteJa na instagramie śledzę projekty robione z washpapy - niektóre naprawdę zapierają dech! :D
DeleteJeszcze nie spotkałam się z takim papierem, wygląda świetnie. :D
ReplyDeletePolecam się nim pobawić, fajna sprawa :D To takie dziwne, szyć coś z papieru i wiedzieć, że się nie rozwali :D
DeleteCudo, cudo, cudo! Jestem jedną z tych osób, które zdjęcia, pamiątki i wspomnienia lubią przechowywać materialnie - w postaci różnych albumów, notatników, podróżników... Twój notes to istne marzenie !!!
ReplyDeleteCieszę się, że Ci się podoba! Stresowałam się, czy w ogóle wyjdzie ale na szczęście wygląda fajnie :)
Delete