Thursday, November 17, 2016

September in my PL album

Hello, hello! It's time to show you new pages in my pocket album! This time I managed to document the whole month of September just in one day! Yay for me! :D
Hej, hej! Czas pokazać wam kolejne nowe rozkładówki mojego kieszonkowego albumu! Tym razem udało mi się zrobić karty z całego miesiąca (wrzesień) w jeden dzień! Jupi :D

As always, the title page is simple but colorful.
Chestnut pattern is perfect for this month, right?
Jak zwykle strona tytułowa prosta i kolorowa.
Kasztanowy wzorek idealnie pasuje do tego miesiąca, prawda?


I used new collections from Family Portraits! I loved all of them! Can't wait to use more for my October pages :)
Do stworzenia tych rozkładówek użyłam nowych kolekcji kart od Family Portraits i muszę przyznać, że jestem w nich totalnie zakochana! Nie mogę się doczekać aż przysiądę do październikowych stron :)


The fact that I'm writing in Polish and English in my album is starting to bother me, seriously. Do you think I should focus only on one language?
Zaczyna irytować mnie pisanie w dwóch językach. Serio. Myślicie, że powinnam się skupić tylko na jednym?






I printed too many photos, again! And I did not want to add any more pages so I decided to make two mini albums in the PL album itself! Every photo has also a short description. It's an easy way to safe space and not clutter your pages.
Znowu wydrukowałam zbyt wiele zdjęć! Nie chciałam już dodawać kolejnych stron do albumu więc, znowu, postanowiłam zrobić dwa mini albumiki w albumie :D Każde z tych zdjęć ma swój opis. Plus jest taki, że nie zajmuje to dużo zdjęcia i nie zagraca się stron.


How are you guys? An how are your PL albums? Do you still try to document your life quite regularly?
A co u was kochani? Jak tam wasze albumy? Dalej dzielnie, regularnie uzupełniacie swoje koszulki?

6 comments:

  1. dopiero odkryłam Twojego bloga.. i jestem zafascynowana.. zdecydowanie jesteś moją największą inspiracją ;)
    ośmielam się pisać w odpowiedzi na Twoje pytanie, nie rezygnuj z języków.. mój angielski nie jest taki dobry, także dla mnie to dodatkowa świetna lekcja i myśle, że nie tylko ja z tego czerpie podwójne korzyści.. ;)
    tymczasem, przesyłam gorące pozdrowienia
    PM.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Jest mi strasznie miło że wpadłaś na mojego bloga i że choć trochę Cię inspiruje! Dziękuję za miłe słowa i mam nadzieję, że często będziesz ćwiczyć język tutaj :D

      Delete
  2. Niesamowite! Ogromnie podziwiam ludzi, którzy potrafią zrobić takie cudo z wspomnień! Jak miło musi się do tego wracać,och.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Już się fajnie powraca do tych albumów, które robiłam rok temu. Pamięć nie jest niestety tak trwała jak fotografie (w moim przypadku :P).

      Delete
  3. Super. Ja też kupiłam w tej firmie trochę tekturek i właśnie na próbę mały format koszulek. Widzę po Twoim albumie, że też są bardzo fajne efekty pracy z nimi :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Mały koszulki są super, bo nie trzeba się jakoś bardzo przejmować układaniem zdjęć i kart, żeby kompozycja pasowała! No i dużo szybciej się robi, niż w koszulkach 30x30 :D Koniecznie pochwal się efektami!

      Delete

Thank you for your comment! <3

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...