As some of you know, I love writing letters (normal letters, not just e-mails!) and for about 10 years I have been writing with Asia, my dear cousin! She had to wait few months for my response on her last letter (don't know why, I just couldn't write anything!) so I decided to give her a little 'I'm sorry' gift.
Jak część z was pewnie wie - uwielbiam pisać listy (normalne listy, nie tylko e-maile!) i od około 10 lat piszę sobie z Asią, moją kochaną daleką kuzynką! Na moją ostatnią odpowiedź musiała czekać kilka miesięcy (nie wiem co się stało, jakoś nie miałam ochoty nic pisać!) dlatego postanowiłam zrobić jej mały przeprosinowy prezencik.
It's a pillow case for her favourite pillow. It's 38x38cm. The blue and red 'notebook' lines are sewed and the quotations (her favourite ones!) are written with good quality fabric markers.
To poszewka na jej ulubioną podusię. Ma 38x38cm. Niebieskie i czerwone 'zeszytowe' linie są szyte a cytaty (jej ulubione!) zrobione dobrej jakości pisakami do tkanin.
First I wrote everything with a pencil, then followed the lines with the marker. I really hope she likes it and that these quotes will motivate her to do great stuff!!
Najpierw napisałam wszystko ołówkiem, a potem poprawiłam markerem. Mam nadzieję, że spodoba jej się poszewka i że cytaty będą ją motywować do działania!
It's weitd but I coudn't sew lately.. and after writing this letter to Asia I got so much sewing energy that I finished the triangle quilt which I started sewing in April! Can't wait to show you how it came out!
To dziwne ale jakoś nie miałam weny na szycie.. a po napisaniu listu do Asi dostałam takiego kopa, że skończyłam w końcu quilt, który zaczęłam w kwietniu! Nie mogę się doczekać aż wam go pokażę!
I really like this pillow case and I think I'll make a similar one for myself. And what do you think about it, my lovely readers? :)
Poszewka, którą zrobiłam bardzo mi się spodobała i myślę czy nie zrobić dla siebie podobnej. A wy kochani co o niej sądzicie? :)
Kisses,
Buziaki,
marysza
Poszewka jest cudowna - piękny prezent wymyśliłaś :) Sama bym chciała taką mieć :)
ReplyDeleterewelacja !!! po prostu cudna <3
ReplyDeleteŚwietna poszewka!! Powiedz mi jakich pisaków używasz, że faktycznie trzymają się w praniu??
ReplyDeleteNatchnęłaś mnie do uszycia poduszki z napisem, który już dawno chciałam mieć w domu, a nie miałam pomysłu gdzie go umieścić.
też kocham pisać listy, tylko teraz u mnie posucha z korespondentkami, :(
super:) tak patrzę czy to już u Tukafki kanina w linie zawitała,a tu czytam dalej i widze, że handmade linie :) pomysl bomba
ReplyDeleteps. u tukafki ma byc wlasnie len w krate i linie jak w zeszycie !
A miałam mówić, że jesteś mistrzynią, bo zawsze perełki wynajdujesz w materiałach do szycia, a tu proszę własny napis! bomba i jeszcze większe mistrzostwo :D :*
ReplyDeletePs. Anti chciała mi ukraść torebeczkę z maszyną, którą dostałam od Cię, dasz wiarę? :P
fantastyczna,uwielbiam ten motyw-a rozwiązanie z pisakiem super ( ja dumałam już jak wyszywać litery na maszynie o.o)
ReplyDeleteNie wiem dlaczego, ale zawsze czytam Twoje posty po angielsku i potem mam w głowie moją kulawą odpowiedź w tym języku. ;) Śliczna, motywująca, widać, że robiona z sercem. I tak, jak we wszystkie projekty wkładasz maksimum profesjonalizmu, starań i na pewno też serca, tak przy tej poszewce widać, że jest wyjątkowa i dla wyjątkowej osoby. :)
ReplyDeletełał, super pomysł i wykonanie
ReplyDeleteale ekstra!
ReplyDeletePoduszka jest wspaniała! Pomysł, a przede wszystkim wykonanie super!
ReplyDeleteŚwietny pomysł- poduszka na pewno się spodoba! A co do listów- czasami tez mam brak weny do pisania ale jak się w końcu wena pojawia to odpisuję na wszystkie za jednym zamachem ;)
ReplyDeleteHello :) This is great! What fabric did you use?
ReplyDeleteRewelacyjna poszewka, tez bym taką chciała ;)
ReplyDeleteIt looks really nice, it's such a good idea that you sewed the notebook lines yourself :)
ReplyDeleteświetne!
ReplyDeletewow! super efekt! :)
ReplyDeleteSiencja - odpisałam Ci w e-mailu!! :D
ReplyDeletemoi mili - ło dzięki za cynk! wyszywanie tych linii trochę mnie irytuje, bo to takie monotonne..!! a tukafka zawsze takie cudeńka ma w tym sklepie *_*
guru_krolowa - hahaha dobrze, że ją obroniłaś!! trzymaj ją dzielnie, ale w razie czego jakby Ci ktoś jednak zabrał, to ja z chęcią zrobię nową :D
anita sie nudzi - takich małych to za nic bym nie wyszywała bo chyba by mnie szlag trafił, a hafciarki nie ma i długo nie będzie :P
raynarekway - the fabric is simple cotton, but the lines are sewed by me (like I wrote in the post) :))
Dziękuję ślicznie za komentarze!!
Thank you so much for your comments!!
Zapraszam cię do mojej zabawy http://bellahelfire.blogspot.com/2013/07/lipcowa-zabawa-podaj-dalej.html
ReplyDeleteoraz na mojego bloga literackiego www.mojaliterackapasja.blogspot.com
Marysz to genialne! Genialne i piękne!!!! Kiedyś sobie taką u Ciebie zamówię:)) i cieszę się że kocyk wciąż w użyciu:D
ReplyDeleteMOje moje moje!!! Uwielbiam te poszewkę <3 Dziekuje :*
ReplyDeleteWykorzystujesz bardzo ładne i ciekawe materiały (w poprzednich postach np. na torby) , można wiedzieć gdzie je kupujesz ? Jeszcze takich nie widziałam.. :)
ReplyDeletePozdrawiam !
Poszewka wygląda rewelacyjnie, świetny pomysł! :)
ReplyDeleterewelacja! pomysł świetny, prezent czadowy, myślę że przeprosiny będą przyjęte bez dwóch zdań :P
ReplyDeleteRewelka ta poszewka :))) Uwielbiam moyw papieru do pisania w linie, a dodatkowo jeszcze odręcznie wypisany ulubiony cytat - świetne połaczenie!
ReplyDeleteBardzo pomysłowy prezent, na pewno przypadnie jej do gustu :)
ReplyDeletepomysł genialny! a efekt świetny;)
ReplyDelete