December was quite busy and I don't even know where it ended! Everything happened so fast! The weather was amazing, weird but really amazing. The sky and sunset was beautiful every single day. At the beginning I had to plan what to do, and I was really terrified when I saw my list! I didn't manage to do everything of course, mostly because I needed some rest! :P
Grudzień był dość pracowity i tak strasznie szybko zleciał! Wszystko działo się baaardzo szybko! Pogoda była niesamowita, dziwaczna ale naprawdę niesamowita. Niebo i zachody słońca każdego dnia były cudowne. Na początku miesiąca musiałam wszystko zaplanować i byłam przerażona kiedy zobaczyłam ile tego jest! Oczywiście nie zdążyłam wszystkiego zrobić, głównie dlatego że potrzebowałam też relaksu! :P
It was also a month of small re-decorations: my bathroom was re-painted and I made some simple stamp decorations, and my room was insulated with polystyrene so I had one of my pink wall "destroyed" - after a few days of thinking what to do with it I decided to buy wallpaper and glue it on the polystyreme. It looks a bit crazy, but I really like this even more cozy effect.
To był miesiąc pełen małych remoncików: przemalowaliśmy moją łazienkę i obstemplowałam troszkę ściany, mój pokój został ocieplony styropianem (czyli jedna różowa ściana została "zniszczona") - po kilku dniach myślenia jak zakryć styropian zdecydowałam kupić tapetę. Wygląda troszkę wariacko ale lubię tej jeszcze bardziej przytulny efekt.
And of course, it was a month full of gifts! I received so so much presents from my regular and blog friends. And cards! My shelf is full of lovely handmade cards!
I oczywiście w tym miesiącu było peeełno prezentów! Dostałam cudowne podarunki od znajomych (blogowych i nie tylko). I kartki! Tyyyle mam cudownych ręcznie robionych kartek na półce!
And Christmas.. I really like this time of year and this one was double special because it was our first Christmas in our new home. I made some decorations from a kitchen towel because I needed to feel this unique atmosphere more (unfortunately I couldn't count on snow!). Oh and we have our first enormous real Christmas Tree!
I święta.. uwielbiam ten czas a w tym roku był podwójnie szczególny bo to pierwsze święta w naszym nowym domu. Zrobiłam kilka świątecznych dekoracji z kuchennej ściereczki bo musiałam jeszcze bardziej wczuć się w klimat świąt (no niestety na śnieg liczyć nie mogłam!). Ooo i to był pierwszy raz kiedy mieliśmy ogromniastą żywą choinkę!
It was a very busy month like I mentioned before - everything I did was related mostly with my studies, so my brain was reall really tired. I sewed only few times, most of my free time was dedicated to reading books (even though I should spent it on something else!).
Ja już wcześniej wspominałam to był pracowity miesiąc - większość rzeczy do zrobienia związane było z uczelnią i mój mózg ma naprawdę dość! Uszyłam tylko kilka rzeczy a resztę wolnego czasu spędzałam na czytaniu książek (chociaż powinnam była robić coś innego!).
I hope that January will be more relaxing, but it's not really possible! I won't sew probably for the whole month which is awful! I really need sewing from time to time to make me super relaxed. Even my boy can't sometimes handle my nervous days! :D
Mam nadzieję, że styczeń będzie mniej pracowity.. chociaż to już jest niemożliwe :P Pewnie nie dorwę się do maszyny przez calutki miesiąc - okropność! Ja naprawdę potrzebuję od czasu do czasu coś uszyć, żeby nie zwariować! Nawet mój A. czasami nie radzi sobie z moimi humorami! :D
Mam nadzieję, że styczeń będzie mniej pracowity.. chociaż to już jest niemożliwe :P Pewnie nie dorwę się do maszyny przez calutki miesiąc - okropność! Ja naprawdę potrzebuję od czasu do czasu coś uszyć, żeby nie zwariować! Nawet mój A. czasami nie radzi sobie z moimi humorami! :D
I hope your December wasn't as busy as mine and that you had more time for your family and yourself! What was your favourite moment of this month? My was decorating our two Christmas Trees in our new home and re-decorating my room :P
U was też było tak pracowicie w grudniu? Jakaś ulubiona, lub bardziej pamiętna chwila? Ja ciągle myślę o ubieraniu choinek i remoncie w pokoju :P
U was też było tak pracowicie w grudniu? Jakaś ulubiona, lub bardziej pamiętna chwila? Ja ciągle myślę o ubieraniu choinek i remoncie w pokoju :P
Happy New Year! ♥
Szczęśliwego Nowego Roku! ♥
Szczęśliwego Nowego Roku! ♥
Dużo się u Ciebie działo :) Mój grudzień też był bardzo pracoity :) sporo "kubeczkó" miałam do zrobienia i innych włóczkowych rzeczy :) do tego sobie wymyśliłam że obdaruę szalami moją siostrę, mamę, babcię i babcię Małża :) więc też się narobiłam :) a teraz też nudzić się nie będę :) znowu troszkę zleceń więc zasiadam do szydełka :) buziaki :)
ReplyDeletezatem dużo odpoczynku i Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)
ReplyDeletecudowne zdjęcia, ja cały czas myślę o piernikach których jednak nie zrobiłam, zrobiłam jednak porządek w szafie (fakt po świętach) i pozbyłam sie kilku zbędnych ciuchów, poza tym wciąż myślę o tych dużych i ważnych rzeczach/sprawach których jednak (wraz z mężem) nie załatwiliśmy i to mnie dręczy.
ReplyDeleteNiech się dzieje jak najwiecej! Bardzo inspirujace zdjecia :)
ReplyDeleteGrudnie są fajne :) A Twój grudzień wypadł bombastycznie :)))
ReplyDelete