I just can stop using this typewriter fabric! It's just amazing! Few days ago I made a little cosy for all travel art journal stuff - glue, scissors, pens and of course the art-journal itself!
I just used a small part of the typewriter fabric and sewed it onto canvas :)
The interior is made from a colorful rhombus fabric - I totally forgot that I had it!
Simple but not that bad looking, isn't it?
I made this cosy for Art Piaskownica's Recycling Challenge!
I made this cosy for Art Piaskownica's Recycling Challenge!
I think I forgot to mention earlier that now I'm in the design team there! I am so happy that they picked me.. it's a big challenge for me! I hope I'll manage it :)
We have an english weather today..
Have a wodnerful and sunny day,
marysza
Widziałam a Art piaskownicy :D Cudo!
ReplyDeleteO tak cudo!
ReplyDeleteTen maszynowy materiał jest bombowy... ależ Ci go zazdroszczę!
Chyba czas w końcu przywieźć swoją maszynę do pisania od rodziców:-)
Aguś miłego!
świetne! bardzo elegancko ;D o i widzę dobrze mi znany klej ;D
ReplyDeleteI love the little cozy you made! I love typewriters too! They are awesome! :)
ReplyDeletePrzeZaJebiaSzczy!!! Super pomysł!
ReplyDeleteREWELACJA!!!! SUPER pomysł! Ale fajny ten zestaw! GENIALNE wykonanie! Ten materiał jest NIEZIEMSKI!!! ♥ GRATULACJE zasilenia DT!!! Pewnie, że dasz radę! Jak nie Ty to kto??? ;-) ♥
ReplyDeletethat is really pretty...I ♥ typewriters!
ReplyDeleteoooo a sprzedajesz może takie cuda jak ten? bo mi by się strasznie strasznie taki art journalowy niezbędnik na wyjazd przydał, a takiej super sakiewy nie mam! :D
ReplyDeleteWcale Ci się nie dziwię, że nie możesz się oprzeć tej maszynowej tkaninie:) jest cudna! ach!
ReplyDeletenie wiem, czy takie simple... ale na pewno nie not bad :P bardziej "want this so badly" :P
ReplyDeleteObejrzałam rano, do teraz z głowy nie może mi wyjść :D zakochałam się w nim, o masz
ReplyDeleteWygląda super! Dawno mnie u Ciebie nie było, a tu tyle pięknych rzeczy :).. aż nie mogę się napatrzeć :D. Ale muszę Ci jeszcze powiedzieć, że dzięki piórnikowi od Ciebie mam w końcu porządek w torebce i nic mi się po niej nie wala :D. Jest super :*
ReplyDeleteno kurde, kolejna cudowna rzecz w Twojej torebce. nie lubię, nie lubię, nie lubię. zazdrość przeze mnie przemawia :)
ReplyDeleteniesamowita ta tkanina :) i cały pomysl ... super :)
ReplyDeleteLejdi - ta rzecz akurat nie będzie w mojej torebce :D bo już znalazła właściciela, któremu się bardziej przyda niż mnie :D
ReplyDeleteŚwietny pomysł!
ReplyDeleteObejrzawszy Twojego bloga stwierdzam ,ze jesteś niesamowicie utalentowana i zaaaazdroszczę Twoich umiejętności maszynowych.. Ja stawiam w tym kierunku pierwsze kroki akurat ;)
ReplyDeleteNa pewno będę tu zaglądać!
Ekstra ten pomysł! Chyba wykorzystam, coś podobnego na jakieś najbliższe, lub dalsze wycieczki, by mieć ze sobą journal jakiś i przybory :) Na razie mam tylko swoją starą haftowaną okładkę na podręczny notesik.
ReplyDeleteZakochałam się! o_O
ReplyDeleteNo cudowności! ♥
Ale cudne mieszkanko na art journalowe przybory!
ReplyDelete