Two weeks after the meeting and I'm writing the post just now.. I should be ashamed! Of course I didn't have a digital camera with me so I made a few photos with my phone.. but just a few and they are not really worth showing :P I will show you photos from our talented Magda, Paulina and Monika. Thank you girls!
Już dwa tygodnie po zlocie a ja dopiero teraz posta piszę.. no wstydziłabym się! Oczywiście sama aparatu ze sobą nie wzięłam i zrobiłam tylko kilka zdjęć telefonem.. ale i tak nie warto ich pokazywać :P Za to pokażę wam zdjęcia, które robiła Magda, Paulina i Monika. Dzięki dziewczynyyy!
Ok, so on the 7th June I woke up about 4a.m. (yes, I looked and felt like a zombie), met with my friends and went to the train station.. the journey was long and we were quite tired after over 5h of sitting.. but still, when I saw my favourite blog friends I found some new reserves of energy!
No to tak.. wstałam w sobotę 7 czerwca koło 4 rano (tak, wyglądałam i czułam się jak zombie), spotkałam się ze znajomymi i pojechaliśmy na dworzec kolejowy.. podróż była długa i te 5h siedzenia w pociągu trochę nas wymęczyły.. ale i tak, jak dotarłam na zlot znalazłam zapasowe pokłady energii!
Mira, Antilight and me :) |
I met with Kasia, Magda, Mira, Monika, Paulina and Kinga! Some of the girls had their own workshops, and of course I had to be at least on one of them! As I am in love with Project Life, I listened to Mira and Antilight carefully.. Their PL albums are magical..!
Spotkałam się z Kasią, Magdą, Mirą, Moniką, Pauliną i Kingą! Niektóre babeczki prowadziły swoje warsztaty no i wiadomo, musiałam na któreś wpaść! Jestem zakochana w Project Life więc bardzo dokładnie słuchałam co Mira i Anti miały do powiedzenia.. ich albumy są niesamowite..!
Antilight and me :) |
And we had the priviledge of spending time with the most handsome guy at the Meeting - Kuba. His eyes are just hypnotizing, don't you think?!
Miałyśmy zaszczyt spędzać czas z najprzystojniejszym facetem na zlocie - Kubą. Jego oczka są hipnotyzujące, no nie?!
Kuba! |
And we had our own little group photo! Even more than one. Nice faces:
I miałyśmy swoje własne grupowe foto! Nawet nie jedno. Miłe twarze:
And crazy faces also! :D
I te mniej normalne! :D
Huma, Kuba, Magda, me, Paulina, Mira, Monika, Antilight :) |
Thank you girls for everything! And special thank you for Lejdi, Jaszka, Ula and Clos for taking care of me after the Scrapbooking Meeting! Can't wait for another day like that!
Dziękuję babolce za wszystko! Specjalne podziękowania tez dla Lejdi, Jaszki, Uli i Klosa które zaopiekowały się mną po zlocie! Z niecierpliwością czekam na kolejne takie spotkanie!
Super super :) Zazdroszczę, może się uda następnym razem ;)
ReplyDeletewpadaj do Wrocławia, zaopiekujemy się Tobą ;)
ReplyDeleteclos - ja bardzo chętnie ale akurat w przyszłym tygodniu wypadło mi coś niespodziewanego i muszę być w domu.. następnym razem może się uda!!
ReplyDeleteCo roku marzę, by wziąć udział w zlocie, ale zawsze coś mi wypadnie!
ReplyDelete:* lowe :))
ReplyDelete