Tuesday, February 11, 2014

Laundry Basket and a Pompon Garland

At last a post with something I made recently! Two things I wanted to show you in today's post. Lets start with something very usefull, and then something useless! :P
W końcu post o czymś co zrobiłam ostatnio! Dzisiaj chciałabym wam pokazać dwie rzeczy. Zacznę od czegoś użytecznego a potem przejdziemy do czegoś totalnie bezużytecznego! :P

I was looking for a perfect (and quite cheap) laundry basket for my bathroom since we moved yo our new house. I wanted it black and you can't even imagine how hard it was to find a nice black one. I found just a few and most of them were terribly expensive.. so last Thursday.. I came up with an idea to sew a super simple laundry basket!
Odkąd się przeprowadziliśmy szukałam idealnego (i w miarę taniego) kosza na pranie. Chciałam koniecznie czarny i nawet sobie nie zdajecie sprawy jak trudno było taki znaleźć! Znalazłam tylko kilka, które niestety miały kosmiczne ceny.. ale w czwartek.. wpadłam na pomysł żeby uszyć taki kosz zamiast kupować!
 First two photos which you can see above are made in my bathroom, I didn't show you more because it's not really photogenic. Walls are covered with very old mint green tiles. We don't have money for a renovation so I'm trying to make it look nicer with some small accessories (not only handmade of course).
Zdjęcia wyżej zrobione w łazience, nie pokazałam więcej bo naprawdę nie ma czego pokazywać. Ściany pokryte są bardzo starymi kafelkami w kolorze miętowej zieleni. Nie ma pieniędzy na remont jak na razie więc staram się ją chociaż troszkę upiększyć małymi dodatkami (nie tylko własnoręcznie robionymi).
 I try to have everything black or very very dark in my bathroom - just my little fantasy :) but there is also a lot of green so that's why the edge of the basket is greenish. The whole thing is quilted. Between this very stiff black fabric and the green one there is wadding, thanks to all of these things the basket is very stiff!
Staram się aby wszystkie dodatki były czarne lub bardzo baaardzo ciemne - taka moja mała zachcianka :) ale jak już wcześniej wspomniałam jest też sporo zieleni dlatego brzeg koszyka też zrobiłam zielonkawy. Całość przepikowana. Między kordurą i zieloną tkaniną jest watolina - dzięki temu wszystko jest sztywne!
 I know it's not perfect but I really like how it came out. My A. even said that it looks like I bought it somewhere (now should I take it as a compliment or the opposite :D?)! I hope you like it as much as we do! Oh and quilting it was a nightmare - it was too stiff!
Wiem, że nie jest idealny ale naprawdę jestem zadowolona jak wyszło. Nawet mój A. stwierdził że wygląda jak ze sklepu (teraz pytanie - mam to wziąć za komplement czy wręcz przeciwnie :D?)! Mam nadzieję, że wam też się podoba! Ahh no i zapomniałam się poskarżyć na pikowanie.. to był koszmar! To wszystko było za sztywne!

Now lets move to something useless.. well we have to admit it doesn't really have a particular function - it's just a simple pompon garland - but I love it!
A teraz przejdźmy do czegoś totalnie bezużytecznego.. no musicie przyznać, że to naprawdę nie ma żadnej konkretnej funkcji - to tylko prosta pomponowa girlanda - ale ją uwielbiam!
For some people my room is already too colorful.. But these colours give me energy when we have such a depressing weather.. My pompons are quite crooked but I'm working on them! I'm making new ones already! :D
Dla niektórych mój pokój już jest zbyt kolorowy.. ale te kolory dają mi energię w taką depresyjną pogodę.. Pompony wyszły dość krzywo ale ciągle nad nimi pracuję! Już powolutku robię nowe! :D 
If someone likes pompons as much as I do, I had a little inpiration week about them on my facebook page! And I already know that I some of you started your own fluffy projects, can't wait to see them! :D
Jeśli ktoś lubi pompony tak jak ja, to zapraszam na moją strone na facebooku gdzie ostatnio był pomponowy tydzień inspiracji! Wiem, że już kilka osób wzięło się za swoje puchate projekty, nie mogę się doczekać je pokażecie! :D

Have a wonderful week and I hope it will be creative!
Życzę cudownego tygodnia i oby był kreatywny!

13 comments:

  1. Jaka boska ta girlanda pomponiasta! :)
    Miałam taki czas w swoim zyciu że namiętnie robiłam pompony :) Zamknęłam je w słoiku ale chyba czas je jakoś wykorzystać ;)

    kosz boski! pełen profesjonalizm :)

    ReplyDelete
  2. Maryszko świetny ten kosz! :) no i ta girlanda z pomponów - jak ja kocham takie kolorowe rzeczy!:)

    ReplyDelete
  3. ach! jak cudownie, że wpadłaś na pomysł uszycia kosza! Jest świetny i przede wszystkim niepowtarzalny! A przecież to tygryski lubią najbardziej ;)
    A girlanda? Puchata piękność! ;)
    ach!

    ReplyDelete
  4. Mi się podoba cały Twój pokój, chętnie bym Ci go ukradła! :)

    ReplyDelete
  5. Ten kosz na pranie jest rewelacyjny! :) A kory rzeczywiście dodają energii :)

    ReplyDelete
  6. I adore the pom pom garland! Imperfect pom poms are the best kind anyway. :)

    ReplyDelete
  7. Kosz cudowny, jak zwykle wykonałaś go perfekcyjnie. Podziwima za cierpliwośc i za talent :)
    Pomponami zainspirowałaś nawet bardzo, jedna moja praca już wisi w oknie, a drugą pewnie skończe w tym tygodniu. Wkrótce się nimi pochwalę i oczywiście wspomnę i o Tobie :)

    ReplyDelete
  8. No ten kosz jest świetny.
    "jak ze sklepu" to bez wątpienia komplement !
    Pompony też fajne i takie chyba całkiem spore :-)
    Pozdrawiam.

    ReplyDelete
  9. Marysz, jakie cuda!
    Kosz jest idealny, a girlanda dodaje smaczku Twojemu kącikowi, rewelacja!

    ReplyDelete
  10. Ahahaha, ale musiałaś sklinać! xD nice

    ReplyDelete
  11. świetny kosz, baaardzo podoba mi się tkanina w kwiatki ;) o moich pomponach już tu wspominałam, nawet powstała już z nich poducha :) a i moje są krzywsze od Twoich :D

    ReplyDelete

Thank you for your comment! <3

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...