Long time without planners! Well this time I want to show you a bit weird one!
It has 380 pages - but not just simple ones. It has a lot of different pages!
Some of them are blank, some colorful, some checked and some lined!
I have to admit it looks quite interesting - very colorful :)
And look at the interior fabric, isn't it just hilarious? Dancing Levis! Thank you Lejdi for this wonderful fabric gift! :* I can't stop staring at this lovely fabric :d
Most of the pages are recycled from old notebooks etc.
Did you miss my planners? Hehe :) I hope you did! I hope I'll have more time for them this month! Tell me what you think about this weird planner! :)
Have a wonderful month,
marysza
it`s weird, but I love it! like all of your work!!
ReplyDeletemy planner is the best planner in the world, my lovely Marysza`s planner ;))
Piękności!
ReplyDeletebajeczny!
ReplyDeleteLove it! <3
ReplyDeleteŚwietny jest! A tkanina z Elvisem mnie rozwaliła ;)
ReplyDeleteJakiś czas temu też zrobiłam sobie notes, do którego użyłam wielu kartek ze starych zeszytów itd. Bardzo przydatna forma recyklingu! :D
Elvisy w środku wymiatają! :))
ReplyDeleteCudowny jest! Sama chciałabym mieć taki :)
ReplyDeletebardzo fajny pomysł z tymi kolorowymi kartkami :)
ReplyDeleteTAK:P
ReplyDeleteZawsze tęsknimy za Twoimi plannerami:):):)
Ten jest mega odjazdowy a to za sprawą różnorakich kartek i Elvisa oczywiście:P:P:P
Fajny! Tkanina z Elvisem rzeczywiście prześwietna :))
ReplyDeleteświetny !!! jak dla mnie im dziwniejszy tym fajniejszy :) ps. jesli przyjmujesz wyróżnienia u mnie na blogu czeka na Ciebie niespodzianka
ReplyDelete
ReplyDeletecudny, muszę sobie taki zrobić, świetny pomysł ;) Pozdrawiam
Przepiękne robisz te notesy!!!:) A Elvis wymiata:D
ReplyDeleteIt's weird but still cute!
ReplyDeletehttp://febiola-febby.blogspot.com/
jeeeee Elvis się przydał :)
ReplyDeleteI to jest moja miłość, ach! cuuuuuuuuuuuudowny :*
ReplyDelete